Jak przywrócić uczniom naturalną ciekawość poznawczą?

Pierwsza pomoc psychologiczna

Czy zdajecie sobie sprawę, że kiedyś na Ziemi mieszkało kilka gatunków ludzi? A może widzieliście mrówki noszące patyczki do mrowiska? W jakim celu to robią? Czy po gwiazdach można chodzić boso? Dlaczego człowiek zapomina, skoro mózg jest genialny? Jak to możliwe, że ptaki latają, a ludzie nie? Każdy młody człowiek chce się uczyć i odkrywać, dlatego zadaje pytania i łatwo daje się wciągnąć w ciekawie opowiedziane historie. Cecha ta jest mu dana od urodzenia. Głównym zadaniem szkoły wydaje się więc podtrzymanie tej naturalnej pasji i nie zepsucie tego, co zgodne z naturą mózgu. Niestety, dzieje się wręcz przeciwnie. Dziecko chce się uczyć, rozwijać i poznawać świat, ale… potem idzie do szkoły. Wówczas to, co kiedyś było czystą przyjemnością, staje się obowiązkiem. A to zmienia wszystko.

Albert Einstein powiedział kiedyś: „Nie jestem szczególnie utalentowany. Moją pasją jest po prostu ciekawość”. Jako pedagodzy wiemy, że ciekawość odgrywa bardzo ważną rolę w uczeniu się, choć czasem wybieramy drogę na skróty, stosując np. wyłącznie podawcze formy przekazywania wiedzy, świadomie (lub nie) ignorując naturalne prawa uczenia się.
Zrozumienie, dlaczego ciekawość jest niezbędna nauczycielom, a także konieczna w skutecznej edukacji, pozwoli nam uczyć z większym odprężeniem i czerpać z naszej pracy więcej radości. O radość właśnie w tym procesie chodzi.

Ciekawość i mózg ucznia

Przeprowadzono eksperyment, w ramach którego wolontariusze zapoznali się z listą ponad stu pytań ciekawostek (np. „Co oznacza termin »dinozaur«?” lub „Który z singli The Beatles utrzymywał się na listach przez 19 tygodni?”). Uczestnicy oceniali poziom zaciekawienia odpowiedziami na dane pytania, a w kolejnym etapie przeglądali odpowiedzi na nie, podczas gdy badacze monitorowali aktywność mózgu za pomocą rezonansu magnetycznego. 

Wyniki eksperymentu pokazały, że gdy ciekawość uczestników wzrastała, układ nagrody również się aktywował. Ta związana z uwalnianiem dopaminy reakcja daje zaciekawionym poczucie zadowolenia i ekscytacji. Co więcej, umysły zaciekawionych odpowiedziami uczestników wykazały również zwiększoną aktywność w samym hipokampie, który odgrywa kluczową rolę w zapamiętywaniu i neurogenezie.

Udowodniono także, że ciekawość odgrywa bardzo ważną rolę we wzmacnianiu połączeń między neuronami i zwiększaniu się ich liczby. Potwierdza to fakt, że gdy badacze sprawdzali, czego nauczyli się uczestnicy, okazało się, że ci, których mózgi były bardziej aktywne, zapamiętali znacznie więcej właściwych odpowiedzi. Ciekawość poznawcza jest niezbędna z perspektywy neurodydaktyki, więc jeśli chcemy uczyć efektywnie, musimy się dowiedzieć, jak ją przywrócić. 

Co poszło nie tak?

Istnieje kilka teorii wyjaśniających, dlaczego ciekawość odgrywa tak ważną rolę w uczeniu się naszego gatunku. Jedną z nich jest perspektywa ewolucyjna. Badacz Charan Ranganath wyjaśnia, że wysoki popęd do wiedzy człowieka może wynikać z jego wrodzonej walki z niepewnością. Wiedza i doświadczenie z nią związane zwiększają prawdopodobieństwo przeżycia. Im więcej wiemy, tym lepiej jesteśmy w stanie przewidzieć skutki różnych wydarzeń i działań, pozwalając mózgowi skuteczniej wypełnić jego prymarną funkcję – zapewnienie przetrwania posiadaczowi.

Niestety, na przetwarzanie dopaminy w mózgu, która w znacznym stopniu determinuje ten fenomen, ma wpływ wiele czynników. Rozregulowany układ dopaminergiczny (układ nagrody) powoduje, że trudniej zmotywować uczniów do zrobienia czegoś, co wymaga wysiłku intelektualnego. I jest w tym sporo naszej odpowiedzialności.

Ciekawość a wewnętrzna motywacja

Istnieje anegdota, która bywa opowiadana także jako dowcip:
Starszy człowiek, prześladowany wyzwiskami przez dzieci z sąsiedztwa, pewnego dnia wpadł na pewien pomysł. Zaoferował dzieciom po dolarze, jeśli tylko wrócą następnego dnia wykrzykiwać pod jego oknem. Dzieci przystały na propozycję i chętnie wywiązały się z zadania. Tak jak obiecał staruszek, za wyzwiska otrzymały pieniądze. Następnie starszy człowiek powiedział, że jeśli wrócą jutro, mogą dostać tylko 25 centów. Historia powtórzyła się kolejnego dnia: dzieci przyszły, wykrzykiwały i dostały pieniądze z zastrzeżeniem staruszka, że kolejnego dnia stawka znów spadnie. Tym razem do jednego centa.
– Nie przyjdziemy, nie ma mo­­wy! – usłyszał w odpowiedzi od dzieci.

Jak się okazuje, historia ta ma podłoże udowodnione naukowo.

Z pewnością zauważyłeś, że niektórzy uczniowie są bardziej ciekawi świata niż inni. Odpowiedzi na to, dlaczego tak jest, może udzielić eksperyment przeprowadzony w 1982 r. przez badacza Marka R. Leppera z Uniwersytetu Stanforda. Jego zespół wykazał, że podejście do każdej aktywności, nawet tej dającej wiele satysfakcji, zmienia się istotnie, gdy zostanie ona potraktowana nie jako cel sam w sobie, ale jako środek do osiągnięcia innego celu.

Gdy zabronimy grupie przedszkolaków zajmować się pewną czynnością, którą lubiły (np. rysowaniem), wówczas dopóki nie wezmą udziału w innym zajęciu (np. wspólnym czytaniu, które też lubiły), zmienia się ich stosunek do wspólnego czytania bajek. Chociaż wcześniej dzieci cieszyły się obiema czynnościami, zaczęły mieć niechętny stosunek do tej, która była konieczna, by móc przejść do innej.

Wiele badań wskazuje na to, że wewnętrzne zainteresowanie za­daniem, czyli poczucie, że coś jes...

Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Wychowawca z klasą"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy